Po kilku nie udanych podejściach w końcu udało się osadzić stałe punkty w Nad Kotlinach. Tak więc Wielka Śnieżna może poszczycić się prawie kompletem batinoxów. Brakuje ich tylko w ciągu do piątego otworu (tego ostatnio odkrytego) oraz w mało uczęszczanych ciągach (Przemkowe partie, galeria Krokodyla). Być może kiedyś i tam zawitamy z wiertarką. Na razie dość problemów było w ciągach łatwiejszych. Wspomniana akcja odbyła się 17.10.2000 uczestniczyli w niej Andrzej Ciszewski, Jan Kućmierz, Jakub Nowak, Rafał Suski, Wojciech Sieprawski, Tomasz Snopkiewicz i Marcin Czart. Wielką pomoc udzieliło nam TOPR, które zaporęczowało całą dziurę. W jaskini osadzone zostało 71 batinoxów, z tego 16 w obejściu Gliwickim. Punkty umieszczaliśmy w miejscach które uznaliśmy za najkorzystniejsze. Chodź nie każdemu będą się podobały to mamy nadzieję że każdy znajdzie coś dla siebie. Wkleiliśmy ich naprawdę dużo. Aktualny szkic techniczny powstanie być może w przyszłym roku. Wszystko na to wskazuje że osadzanie batinoxów w jaskiniach Tatrzańskich zbliża się do końca. Z wielkich problemów pozostała Śnieżna Studnia i Wysoka Za Siedmiu Progami oraz parę den w Bandziochu. Dla oponentów przypominam że spity dalej tam są, można nie korzystać z batinoxów i konsekwentnie wkręcać plakietki.
Marcin Czart
Fotografie: Tomasz Snopkiewicz