Wyprawa
Krakowskiego Klubu Taternictwa Jaskiniowego



LAMPO 2006

    I turnus


     Forpoczta wyprawy w składzie Wódz, Furek, Puma, Snupi i Misiek, wyjechała z kraju 20 lipca. Po niezbyt męczącej podróży wieczorem dotarli do Chatki gdzie dołączyli do mieszkających tam grotołazów z Belgii.
     Następnego dnia Puma, Snupi i Misiek odwiedzili rowerami malownicze wąwozy w Au a Wodzu i Furek wspomagani Miłoszem załatwili u leśników klucz od szlabanu, który pozwalał podjechać samochodem w rejon Durkaru. Wieczorem symboliczna osiemnastka Furka i następnego dnia rano w góry wyruszyli Miłosz, Snupi i Misiek.
     Po dotarciu w rejon obozu odkopanie depozytu w kondonce i rozbicie namiotów zajmuje im czas do nocy. Po słabo przespanej nocy kolejny dzień prac obozowych, postawienie bazówy, odłowienie śmieci, rozbicie namiotu technicznego, suszenie depozytu. Po lepiej przespanej nocy rozbicie kolejnego namiotu, odpalenie wiertarki i agregatu, oraz mała wycieczka po karze.
     We wtorek rano wyleciało śmigło z naszym dobytkiem oraz Achim. Po południu do obozu doszła większa część pierwszego turnusu Urbi, Michał, Rafał, Wilku i Przemek. Druga ekipa w składzie Wodzu, Puma, Furek, Staszek, Witek i Jacooś idą przez Durkar gdzie zakładają drugi obóz. Staszek, Witek i Jacooś zostają, a reszta następnego dnia dołącza do obozu w Nebelsbergkarze.

     Po zagospodarowaniu się w "domu" rozpoczęli działalność jaskiniową. Na pierwszy ogień poszło Perpetum Horrible i rejon przełączki w CL3. Do pierwszej jaskini została przywieziona sieć rybacka, która miała być rozwieszona w celu wyłapywania spadających kamieni. Po dwóch dniach czyszczenia studni i przez mniejszy poziom lodu, udało się znaleźć względnie bezpieczną część do zjazdu. Niestety chodź jaskinia ma duże gabaryty i znajduje się w dobrym miejscu okazała się ślepa. Jej dno na minus 100 było zalodzone.
     W CL3 liczne niezbyt obszerne ciągi doprowadziły do tej samej studni, która opada z przełączki. Działalność w tym rejonie jaskini wymaga niestety bezdeszczowej pogody. A z tą nie było najlepiej. Przez siedem dni tylko cztery były bez opadów. Z końcem lipca pogoda zepsuła się kompletnie przechodząc w opad ciągły deszczu a później śniegu. Ekipa w Durkarze sprawdziła ponad 40 otworów, z czego jedna puściła do minus 120 i nie skończyła się. Niestety załamanie pogody popsuło szyki i zmusiło do wcześniejszego powrotu.
     Większość wróciła do kraju między 6 a 8 sierpnia. Na drugi turnus zostali Wódz, Puma i Furek.




Marcin Czart



Galeria       Artykuł Lampo 06




    II turnus
    Przyjeżdżając z drugim turnusem wiedzieliśmy, że pogoda znowu nie rozpieszcza wyprawowiczów, zatem na górę wychodzimy dopiero po dwóch dniach, gdy woda z dolnego otworu Lampo przestała już wylewać przed chatkę.
    Moim "idee fix" w tym roku było pokonanie meandra w Furkashcacht. Dwa lata temu pokonał mnie meander, rok temu śniegi, więc w tym wypadało podjąć kolejną próbę. Razem z Aśką udajemy się do niego, mierzymy i jednocześnie kontynuujemy eksplorację. Po 140 metrach osiągamy salę, a po dalszych dwudziestu - stajemy nad dużą studnią z wodą - koniec Meandra Nocków! Wychodzimy mocno zmęczeni, ale zadowoleni.
    Dwa dni później, w czasie eksploracji powierzchniowej, Łukasz odkrywa otwór dający szansę na połączenie z rejonem Sali że Hej w CL-3. Eksplorację kontynuuje Heniu z Olą, a następnie Heniu, Turek, Czapeczka i Kaziu. W czasie tej akcji czwórka weteranów, przez ciąg ciasnych korytarzy i studni, łączy nowoodkrytą jaskinię z CL-3. Jaskinia Weteranów staje się częścią Systemu. Niedługo potem nowym otworem udajemy się do CL-3. Duży zespół (Andrzej, Furek, Gajesia, Rowerówna, Betka, Igor, Aśka, Puma, Łukasz i ja) rozbiega się po jaskini do wyznaczonych celów eksploracyjnych, jednak bez oczekiwanych rezultatów.
    Jak co roku badamy też rejon "przełączki" i poziom -200 m, jednak niestety z podobnym rezultatem.
    Druga akcja w Furkaschacht (Puma, Furek, Łukasz, Aśka i ja) miała na celu zjazd poniżej Meandra Nocków. Po drodze znaczymy właściwą trasę przejścia. Brak spitownicy powoduje, że zjeżdżamy tylko jedną studnię, ale najważniejsze, że jaskinia puszcza!

    Mimo nienajlepszej pogody (bodaj trzy razy spadł śnieg) bogata była działalność powierzchniowa. Odkryliśmy lub sprawdziliśmy kilkadziesiąt otworów, za którymi kilka razy puściło po kilkadziesiąt metrów.

Nie ma wyjścia - trzeba tam wracać!

Napisz do autora:

Jakub Nowak



Galeria      




Podsumowanie
    Wyprawa "Lampo 2006" miała miejsce od 20. 07 - 20. 08. W tym czasie osiągnięto dno "Perpetum Horrible" (-103 m), eksplorowano CL-3, odkryto Jaskinię Weteranów (120 m) i połączono ją z Systemem CL-3, w Furkaschacht pokonano Meander Nocków i zjechano pierwszą studnię (razem ok. 200 m), prowadzono eksplorację powierzchniową. Osobnym rozdziałem jest rozpoczęcie działalności w Durkar'ze, gdzie sprawdzono kilkadziesiąt otworów. W najciekawszej jaskini osiągnięto głębokość ok. 120 m.

Skład wyprawy:
Marcin Czart, Andrzej Ciszewski, Michał Ciszewski, Miłosz Dryjański, Agnieszka Gajewska, Piotr Hercog, Rafał Kardaś, Stanisław Kotarba, Artur Madej, Agnieszka Matejuk, Beata Michalak, Henryk Nowacki, Jakub Nowak, Michał Pawlikowski, Igor Podobiński, Piotr Podobiński, Włodzimierz Porębski, Tomasz Snopkiewicz, Aleksandra Stępień, Kazimierz Szych, Joanna Ślusarczyk, Marcin Urban, Jerzy Verey, Wiesław Wilk, Ewa Wójcik, Łukasz Wójtowicz, Wit Zawadzki





Summary

Expedition "Lampo 2006" took place between 20 July and 20 August. During exploration there was reached depth of 103 meters in "Perpetum Horrible". Weteranów Cave was discovered and connected to CL-3 System. In Furkaschacht there was explored Nocków Meander, and after one pit the cave goes down.
The exploration of Durkar was started during the expedition. The most interesting cave was explored up to depth of 120 m.







Uczestnicy wyprawy dziękują Komisji Taternictwa Jaskiniowego PZA za wsparcie finansowe.

Wyprawa została wyposażona ( jak w zeszłym roku ) w namioty firmy MARABUT

http://www.namioty.pl






    
Lampo 05    
Lampo 04    2 turnus
Lampo 04    1 turnus
Lampo 04    przedrelacja
Lampo 03    Podsumowanie eksploracji w CL-3 do roku 2003
Lampo 03    
Lampo 02    2 turnus
Lampo 02    1 turnus
Lampo 01    2 turnus
Lampo 01    1 turnus
Lampo 00    2 turnus - podsumowanie
Lampo 00    1 turnus
Lampo 99    

Lampo 79    "EVEREST" ŚWIATA WIECZNEJ NOCY
Lampo 79    Rekord w ciemnościach
Lampo 78    Fotografie Krzysztofa Kleszyńskiego z wyprawy Lampo'78

Strony okolicznych miejscowości:
  • Lofer
  • Saalfelden strony te mają jedną zaletę - pogoda w obozie jest zawsze inna, niż zapowiadana w lokalnej prognozie :)